Samochód nowy czy używany? Pytanie które warto zadać przed kupnem samochodu

Samochód nowy czy używany – możliwości naszego portfela

Zakup pojazdu w salonie z reguły daje nam pewność, iż wchodzimy w posiadanie pełnowartościowego produktu. Z reguły nie powinien on nas zawieść przez kilka najbliższych lat. Jeśli jednak tak się nie stanie, to chroni nas gwarancja ograniczona czasowo lub zależna od przejechanych kilometrów. W przypadku, gdy jeden z elementów pojazdu zawiedzie nie z naszej winy, to nie mamy się czym martwić. Likwidacja defektu powinna być zapewniona przez autoryzowany serwis. Posiadanie auta z przebiegiem bliskim zeru i dostosowanym do nas wyposażeniem dodatkowym kosztuje. Co za tym idzie – za nowe auto zapłacimy znacznie więcej niż w przypadku zakupu samochodu używanego.

Optymalizacja kosztów – samochód z drugiej ręki

W zależności od egzemplarza danego modelu, samochody różnią się od siebie:

• przebiegiem,
• elementami wyposażenia,
• stopniem zadbania.

Zastanawiając się, czy lepszy będzie samochód nowy czy używany, warto pamiętać o dwóch kluczowych różnicach:

1. w przypadku zakupu auta z drugiej ręki nie mamy możliwości jego konfiguracji,
2. nie zawsze jesteśmy w stanie poznać całą historię samochodu używanego.

Stacja kontroli pojazdów

Przy wyborze auta z drugiej ręki, należy spokojnie rozważyć czy dany egzemplarz dokładnie jest tym, czego poszukujemy.

Kiedy wybrać się do stacji kontroli pojazdów?

Dobrze jest wybrać się do zaufanej stacji kontroli pojazdów, żeby upewnić się, czy nie kupujemy przysłowiowego kota w worku. W ogłoszeniach internetowych często można spotkać się z informacją, iż sprzedający wyraża zgodę na kontrolę w dowolnej stacji kontroli pojazdów. Trzeba pamiętać o tym, że niezależnie od tego czy kupimy dany pojazd czy nie, za wspomnianą usługę trzeba zapłacić. Im droższy samochód planujemy kupić, tym rozsądniej z takiej możliwości skorzystać.

Nowe auta mają się dobrze. Które najlepiej?

Zastanawiając się, czy lepszy będzie samochód nowy czy używany, warto jest zerknąć na dane. Sprzedaż nowych aut wzrasta nieprzerwanie od prawie trzech lat. Jedynie w styczniu tego roku na polskie drogi wyjechało ponad 46 tysięcy nowych samochodów osobowych, z czego 18 tysięcy sztuk trafiło w ręce nabywców prywatnych. Łatwo zauważyć, że większość aut została zakupiona przez przedsiębiorstwa, bądź osoby prowadzące własną działalność gospodarczą.

Do najchętniej nabywanych marek zaliczają się:

• Skoda (6,8 tys. nowo zarejestrowanych pojazdów),
• Toyota (5,5 tysiąca), a podium,
• Volkswagen (prawie 4,3 tys.). ¹

Skoda, Toyota, Volkswagen – nowe modele

Tylko te trzy marki odpowiadają za 36 % krajowego rynku nowych samochodów w pierwszym miesiącu 2018 roku. Biorąc pod uwagę najbardziej popularne modele, w najniższym standardzie możemy kupić Skodę Fabię za 41 900 zł, Toyotę Yaris za 43 100 zł, a ceny Volkswagena Polo zaczynają się od 44 490 zł. Jeśli planujemy na auto przeznaczyć około 100 tys. zł, możemy stać się posiadaczami m.in. Forda Mondeo, Mazdy 6 lub Opla Insignii. W przypadku, gdy szukamy samochodu typu SUV, możemy wyjechać z salonu nowym Fordem Kuga, Volkswagenem Tiguan lub Jeepem Compass.

Samochody z drugiej ręki – z kraju i zza granicy

Znacznie lepiej w Polsce sprzedają się samochody używane. Widać to przykładowo po liczbie sprowadzonych aut do naszego kraju. W ciągu zaledwie dwóch pierwszych miesięcy tego roku przybyło ich aż 150 tysięcy. Szacuje się, że do końca tego roku liczba ta może wzrosnąć aż do miliona. Popularność aut z drugiej ręki bierze się przede wszystkim z ich niskiej ceny. Za nowe samochody trzeba zapłacić co najmniej kilkadziesiąt tysięcy, a za te klasy premium nawet tyle, co za mieszkanie w sporym mieście. Patrząc na dane i stojąc przed dylematem, czy lepszy jest samochód nowy czy używany – zdecydowanie należy wskazać drugą opcję.

Przede wszystkim sprowadzamy z Niemiec

O tym, że samochody używane mają się na polskim rynku bardzo dobrze, może świadczyć średni wiek wszystkich pojazdów, który wynosi w Polsce 13 lat.

Wśród importowanych samochodów używanych królują przede wszystkim marki:

• niemieckie (41,3 proc.),
• francuskie (16,6 proc.)
• japońskie (13,8 proc).

Jakie są najpopularniejsze modele samochodów używanych?

Najpopularniejszymi modelami są: Audi A4, Volkswagen Golf, a także Opel Astra.

Samochód używany, ale (trochę) premium

Gdy nabywamy używany samochód od osoby prywatnej, zwykle nie możemy liczyć na żadną gwarancję i pokrycie kosztów w przypadku awarii. Sytuacja wygląda nieco inaczej, gdy korzystamy z oferty aut używanych w salonie dealerskim. Posiadają one na stanie używane modele z gwarantowanym przebiegiem. Możemy także liczyć na objęcie pojazdu gwarancją od sześciu do 24 miesięcy. To na pewno znacznie utrudni podjęcie decyzji, czy zdecydować się na samochód nowy czy używany.

Jaka jest cena aut w salonie dealerskim?

Cena takiego samochodu będzie z pewnością wyższa od przeciętnej wartości rynkowej podobnych egzemplarzy. Należy pamiętać jednak, że te pojazdy przechodzą przez ścisłą kontrolę jednostki napędowej, stanu karoserii, a także podzespołów zawieszenia czy elektroniki.

Wczoraj kredyt – dzisiaj leasing

Przy rozważaniach dotyczących tego, czy lepszy będzie samochód nowy czy używany, nie sposób nie wspomnieć o możliwościach finansowych. Wysokie ceny nowych aut sprawiają, iż nabywcy rzadko kiedy decydują się na jednorazową płatność. Z pomocą przychodzą różne instytucje finansowe, takie jak banki czy firmy leasingowe². Oferują one kredyt samochodowy lub leasing na nowe i używane auta. Na rynku pojawiła się także stosunkowo młoda forma finansowania pod postacią leasingu konsumenckiego, która jest skierowana do osób prywatnych.

Warto wiedzieć! Jeszcze do niedawna pożyczki leasingowe oferowane były jedynie dla przedsiębiorstw.

Zalety leasingu konsumenckiego

Zaletą leasingu konsumenckiego jest jego dostępność. Warunki udzielenia tego rodzaju finansowania nie są tak rygorystyczne, jak w bankach. To firma leasingowa jest formalnie właścicielem pojazdu z którego korzystamy. Dzięki temu jest ona uprawniona do odpisów amortyzacyjnych. Z tego powodu może oferować wykup auta po spłacie wszystkich rat leasingowych za jedynie symboliczny procent jego wartości.

Na co należy w tym przypadku zwrócić uwagę to dodatkowe koszty, takie jak:

• opłata przygotowawcza,
• prowizja
• koszty ubezpieczenia.

Firmy leasingowe wymagają zwykle serwisowania pojazdu w autoryzowanych stacjach obsługi. Ponadto, nakładają na nas określony limit przejechanych kilometrów, np. w ciągu roku. Zaletą jest to, iż zwykle wszelkie formalności są dokonywane przez leasingodawcę. Dotyczy to takich kwestii jak rejestracja pojazdu czy ubezpieczenie.

Leasing finansowy a operacyjny – trzy kluczowe aspekty

Przedsiębiorcom, którzy chcą wejść w posiadanie nowego auta, firmy leasingowe oferują przede wszystkim dwa rodzaje leasingu – finansowy i operacyjny.

Między tymi rodzajami finansowania występują pewne różnice, które powinny być wzięte pod uwagę w zależności od trzech kluczowych aspektów:

1. potrzeb,
2. długości okresu leasingu o który wnioskujemy,
3. sposobu rozliczania kosztów w ujęciu podatkowym.

Leasing operacyjny

Właściciel pojazdu

W przypadku leasingu operacyjnego przez cały okres trwania umowy właścicielem pojazdu jest firma leasingowa i to ona jest uprawniona do odpisów amortyzacyjnych. Leasingobiorca może natomiast uwzględnić w kosztach raty leasingowe wraz podatkiem VAT, a także opłatę wstępną. W tym przypadku umowa jest zwykle zawiązywana na co najmniej 40% czasu amortyzacji przedmiotu leasingu. Po jej zakończeniu przedsiębiorca ma możliwość wykupu użytkowanego auta. Zwykle kwota nabycia ayyta jest znana już w momencie podpisywania umowy.

Broń się, czyli krótko o tarczy podatkowej

Leasing operacyjny jest nazywany „tarczą podatkową”.

Wszelkie wydatki związane z użytkowaniem leasingowanego auta, czyli:

• wpłata początkowa,
• miesięczne raty,
• opłaty manipulacyjne

możemy uwzględnić w kosztach uzyskania przychodu. Prowadzi to do obniżenia naszych zobowiązań podatkowych.

Leasing finansowy

Odpisy amortyzacyjne

W przypadku leasingu finansowego konieczność dokonywania odpisów amortyzacyjnych leży po stronie leasingobiorcy. Samochód jest zaliczany do składników jego majątku. Oznacza to, że przedsiębiorca do kosztów może zaliczyć tylko część odsetkową raty leasingowej, a nie całą (jak to jest w przypadku leasingu operacyjnego). Należy także podkreślić konieczność zapłaty całej kwoty podatku VAT przy podpisaniu umowy. Ta forma finansowania jest zwykle krótsza i wynosi powyżej 12 miesięcy. Dodatkowo, po zapłaceniu ostatniej raty leasingowej, własność samochodu przechodzi na przedsiębiorcę. Na polskim rynku przy kupnie samochodu przeważa przede wszystkim leasing operacyjny, gdyż cechuje się o wiele niższymi kosztami początkowymi.

Leasing zwrotny

Szczególną formą finansowania jest leasing zwrotny, który ma zarówno charakter finansowy, jak i operacyjny. Wiąże on jednocześnie umowę leasingową z poprzedzającą umową sprzedaży.

Na czym polega leasing zwrotny?

Leasing zwrotny cechuje to, iż przedsiębiorca sprzedaje firmie leasingowej samochód, który znajduje się pierwotnie w jego posiadaniu. Jednocześnie zastrzega sobie prawo do korzystania z auta na warunkach zawartych w umowie. Zobowiązując się także do spłacania rat leasingowych przez okres finansowania.

Dla kogo jest leasing zwrotny?

Jest to rozwiązanie szczególnie przydatne dla przedsiębiorstw:

• w celu zwiększenia dostępnych aktywów obrotowych,
• gdy borykają się z płynnością finansową,
• kiedy natrafiają na okazję inwestycyjną, a nie mają dostępnej wystarczającej ilości środków.

Niestety leasing zwrotny nie jest pozbawiony wad. Dotyczy  to głównie samochodów młodszych niż 3 lata, ich wycena jest dokonywana na podstawie ceny rynkowej, a nie wartości ewidencyjnej. Przez to leasingobiorca traci na odsprzedaży. Dodatkowo, problematyczne są kwestie podatkowe. Zwykle do odsprzedaży dochodzi w krótkim odstępie czasu od oryginalnego nabycia pojazdu (mniej niż 6 miesięcy). Z tego powodu przedsiębiorca zobowiązany jest do odprowadzenia 23% podatku VAT.

Leasing bezpośrednio w komisie?

Samochody używane również mogą być przedmiotem leasingu. Ich wiek nie może jednak przekraczać 4-6 lat tak, aby pod koniec finansowania auto miało nie więcej niż 7-8 lat. Zalety, przykładowo takie jak przeniesienie kwestii urzędowych na leasingodawcę, są takie same jak w przypadku leasingu samochodu nowego. W przypadku leasingu operacyjnego, jeśli nie chcemy dalej korzystać z tego samego pojazdu, możemy zwrócić pojazd do pożyczkodawcy. Dzięki temu nie musimy martwić się procesem sprzedaży. Istotną różnicą jest wymagana większa wpłata początkowa przy samochodach używanych nawet o  20-40 procent.

Kalkuluj koszty

Najlepszym sposobem, aby sprawdzić, ile będą wynosić raty leasingu za nasz nowy samochód, jest skorzystanie z kalkulatorów leasingowych dostępnych w internecie. Często poszczególne marki oferują takie narzędzie na swoich stronach internetowych, gdzie można skorzystać z symulacji opłat. Trzeba jednak pamiętać o tym, iż zwykle marki mają podpisane umowy z konkretnymi instytucjami finansowymi. Warto jest czerpać informacje z niezależnych porównywarek, które przedstawią oferty większej ilości firm. Dzięki temu mamy możliwość dopasować ofertę do własnych oczekiwań. Ponadto, możemy na spokojnie przeanalizować wszystkie dodatkowe koszty. To też pozwoli nam dowiedzieć się, czy lepszy będzie samochód nowy czy używany.

Samochód poleasingowy. Porażka czy nadzieja?

Przy okazji leasingu warto wspomnieć o jednym z rodzajów samochodów używanych, jakimi są samochody poleasingowe.

Czym jest samochód poleasingowy?

Są to pojazdy, które po zakończeniu umowy pozostają w rękach leasingodawcy.

Na rynku aut używanych stanowią jego lwią część: szacuje się, że może ich trafiać nawet 100 tys. rocznie. Samochody poleasingowe kojarzą się z wysokim przebiegiem, niską ceną, a także wątpliwym stanem technicznym.

W o wiele gorszym stanie będzie samochód, który był użytkowany przede wszystkim na krótszych dystansach niż taki, który był przeznaczony do dłuższych podróży. Przykładowo, samochód przedstawiciela handlowego będzie w gorszym stanie niż samochód używany sporadycznie, ale za to na dłuższym dystansie.

Podsumowanie

Bez względu na to jaki rodzaj samochodu i z jakiego źródła się zdecydujemy, należy na spokojnie przemyśleć swoją decyzję. Samochód nie jest przedmiotem jednorazowego użytku ani rzeczą tanią, więc zły wybór będzie boleć znacznie bardziej niż cisnący mały kamyk w bucie. Rynek samochodów nowych i używanych jest bardzo szeroki.

Jeśli nie czujemy się na siłach aby samodzielnie podjąć decyzję o zakupie nowego auta, warto zasięgnąć rady u:

• specjalisty,
• bliskich znajomych,
• rodziny,
• współpracowników.

Świeże spojrzenie, a także możliwość poznania doświadczeń innych osób związanych z zakupem auta, może uchronić nas przed nieprzemyślanym wyborem. Pozwoli nam to również dowiedzieć się, czy lepiej zainwestować w samochód nowy czy używany.